W praktyce pojawiają się sytuacje, w których organ egzekucyjny, prowadząc wobec podatnika postępowanie zabezpieczające, a następnie przekształcając je w egzekucję administracyjną, nalicza 10% opłatę egzekucyjną od kwot przekazanych jeszcze w fazie zabezpieczenia. W tym miesiące miałem taki przypadek.
Wobec podatnika prowadzone było postępowanie zabezpieczające, pracodawca został zobowiązany do przekazywania wynagrodzenia na rachunek organu. Pracodawca to zrobił, przekazanie środków pieniężnych nastąpiło po wydaniu decyzji ostatecznej, ale przed wydaniem tytułów wykonawczych.
Powstaje pytanie, czy takie działanie znajduje oparcie w ustawie o postępowaniu egzekucyjnym w administracji (u.p.e.a.)? Zastanówmy się wspólnie.
Charakter opłaty egzekucyjnej
Zgodnie z art. 64 § 4 u.p.e.a., organ egzekucyjny pobiera w egzekucji należności pieniężnej opłatę egzekucyjną w wysokości 10% środków pieniężnych wyegzekwowanych na należność pieniężną, odsetki na dzień wyegzekwowania i koszty upomnienia. Maksymalna wysokość opłaty egzekucyjnej wynosi 40 000 zł odrębnie dla każdego tytułu wykonawczego.
Opłata ta ma moim zdaniem charakter „prowizji” za skuteczne zastosowanie przymusu administracyjnego.
Zauważmy, że przywołany przepis odnosi się jednoznacznie do egzekucji, a nie do zabezpieczenia. Oznacza to, że warunkiem naliczenia tej opłaty powinno być faktyczne prowadzenie postępowania egzekucyjnego opartego na tytule wykonawczym – ten został wystawiony po przekazaniu środków organowi.
Postępowanie zabezpieczające a egzekucyjne
Mamy przepis art. 26 § 3a pkt 3) u.p.e.a., który stanowi, że wszczęcie postępowania egzekucyjnego następuje z dniem wystawienia tytułu wykonawczego w przypadku przekształcenia zajęcia zabezpieczającego w zajęcie egzekucyjne.
Postępowanie zabezpieczające ma inny cel niż egzekucja – chodzi o uniemożliwienie zobowiązanemu wyzbycia się majątku i zapewnienie, że w przyszłości będzie z czego prowadzić egzekucję. Zajęte środki nie są jeszcze „wyegzekwowane”, lecz jedynie zabezpieczone.
Przepis art. 163 u.p.e.a. odsyła do odpowiedniego stosowania do opłat za czynności zabezpieczające określonych paragrafów art. 64, niemniej nie § 4.
Moim zdaniem przedstawionym przypadku brak jest zatem możliwości stosowania art. 64 § 4 u.p.e.a. do zabezpieczenia.
Dobrowolne wpłaty a 5% opłata
Inny mechanizm przewiduje art. 64 § 5 u.p.e.a., który stanowi, że w przypadku zapłaty należności pieniężnej, odsetek z tytułu niezapłacenia jej w terminie lub kosztów upomnienia organowi egzekucyjnemu lub wierzycielowi przez zobowiązanego (…), po wszczęciu egzekucji administracyjnej, organ egzekucyjny pobiera opłatę egzekucyjną w wysokości 5% uzyskanych w ten sposób środków pieniężnych na należność pieniężną, odsetki na dzień zapłaty i koszty upomnienia. Maksymalna wysokość opłaty egzekucyjnej wynosi 20 000 zł odrębnie dla każdego tytułu wykonawczego.
To rozwiązanie również jest ściśle związane z egzekucją, ponieważ wymaga wcześniejszego wystawienia tytułu wykonawczego – a ten w sprawie, którą analizuje wydany został po wpłacie dokonanej przez podmiot zobowiązany (pracodawca).
Wnioski
- Środki uzyskane w zabezpieczeniu nie powinny być obciążone 10% opłatą egzekucyjną. Organ nie ma podstawy prawnej do takiego działania, ponieważ brak jest elementu „wyegzekwowania” w rozumieniu ustawy.
- Także opłata 5% znajduje zastosowanie wyłącznie wtedy, gdy po wszczęciu egzekucji zobowiązany lub osoba trzecia dokonuje dobrowolnej wpłaty.
- Naliczanie opłaty egzekucyjnej od kwot zabezpieczonych przed wszczęciem egzekucji stanowi według mnie naruszenie prawa.
#podatnik #egzekucja #pieniądze #radcaprawny #doradcapodatkowy #taxfigter #js




