Czy dyrektor zarządzający w spółce maltańskiej może nie płacić PIT w Polsce?

W dzisiejszym wydaniu Biuletynu TaxFighter krótka „glosa” do wyroku WSA w Białymstoku z 28 maja 2025 r. (sygn. akt SA/Bk 98/25). WSA porusza istotną dla praktyki podatkowej kwestię opodatkowania wynagrodzenia osoby fizycznej – rezydenta Polski – pełniącej funkcję dyrektora zarządzającego w spółce maltańskiej. To nierzadka praktyka.

Głównym przedmiotem sporu było, czy do wynagrodzenia podatnika pełniącego funkcję dyrektora zarządzającego znajdzie zastosowanie art. 16 umowy o unikaniu podwójnego opodatkowania między Polską a Maltą (Dz.U. 1995 Nr 49, poz. 256 ze zm.), a tym samym – czy może ono korzystać ze zwolnienia z PIT w Polsce.

Zgodnie ze statutem spółki, funkcję „dyrektora” mogli pełnić członkowie kolegialnego zarządu (The Board of Directors) albo osoby powołane jako „dyrektorzy zarządzający” (managing directors).

Podatnik uznał, że jego wynagrodzenie podlegało przepisowi art. 16 UPO i jako takie nie podlegało opodatkowaniu w Polsce.

Organy podatkowe zakwestionowały to podejście, uznając, że:

  • stanowisko „dyrektora zarządzającego” nie było tożsame z członkostwem w kolegialnym organie zarządzającym,
  • zakres wykonywanych przez podatnika czynności nie obejmował zarządzania ani nadzoru, co dodatkowo wykluczało zastosowanie art. 16 UPO,
  • brak było formalnego powołania podatnika do board of directors,
  • wynagrodzenie wypłacone podatnikowi stanowiło przychód z działalności wykonywanej osobiście (art. 13 pkt 8 lit. a ustawy o PIT).

W konsekwencji organy uznały, że dochód ten nie korzysta ze zwolnienia na podstawie art. 23 ust. 1 pkt a umowy UPO i podlega opodatkowaniu w Polsce na zasadach ogólnych.

Podatnik twierdził z kolei, że:

  • uczestniczył w radzie zarządzającej spółki, a więc spełniał formalne i materialne przesłanki art. 16 UPO,
  • prowadził sprawy spółki oraz ją reprezentował,
  • nie istniała żadna cywilnoprawna umowa ze spółką, a jego wynagrodzenie wynikało z powołania.

W skardze zarzucił organom, że dokonały dowolnej i błędnej kwalifikacji prawnej jego działalności oraz pomijały treść skutecznych uchwał organów spółki maltańskiej.

Sąd przyznał rację organom podatkowym, podkreślając dwie kluczowe kwestie:

  1. Formalne członkostwo w board of directors (lub organie równorzędnym) jest warunkiem sine qua non zastosowania art. 16 umowy UPO,
  2. Równie istotny jest rzeczywisty zakres czynności – wynagrodzenie musi wynikać z działań o charakterze zarządczym lub nadzorczym.

WSA wskazał, że funkcja „dyrektora zarządzającego”, choć występująca w statucie spółki, nie dawała podatnikowi statusu członka zarządu. Co więcej, brak było dowodów na to, by wykonywał on czynności o charakterze zarządczym w rozumieniu przepisów podatkowych. Wynagrodzenie nie miało więc związku z pracą w kolegialnym organie zarządzającym.

W uzasadnieniu Sąd zaznaczył, że literalne i szerokie rozumienie art. 16 umowy UPO mogłoby prowadzić do sztucznego kształtowania relacji między spółkami a osobami fizycznymi, co naruszałoby cel umów o unikaniu podwójnego opodatkowania.

Wyrok WSA w Białymstoku wpisuje się w coraz bardziej rygorystyczną linię orzeczniczą dotyczącą interpretacji art. 16 umów o UPO, m. in. z Maltą.

Wskazuje on, że:

  • samo posługiwanie się terminem „dyrektor” w strukturze spółki maltańskiej nie przesądza o prawie do zwolnienia z opodatkowania w Polsce,
  • kluczowe znaczenie mają zarówno formalne umocowanie w organie, jak i realny charakter wykonywanych czynności,
  • uzyskiwane wynagrodzenie, jeśli nie dotyczy działalności zarządczej lub nadzorczej, może być uznane za przychód z działalności wykonywanej osobiście i opodatkowane w Polsce.

WSA w Białymstoku uznał, że kluczowe znaczenie ma formalne członkostwo danej osoby w kolegialnym organie zarządzającym spółki, takim jak rada dyrektorów (board of directors) lub inny podobny organ. W konsekwencji, dyrektor zarządzający, który pełnił realne obowiązki kierownicze w spółce, ale nie był członkiem boardu, nie może skorzystać ze zwolnienia z opodatkowania przewidzianego w art. 16 UPO.

Taka wykładnia wydaje się zbyt wąska i nieadekwatna do rzeczywistego charakteru wielu struktur międzynarodowych. W mojej ocenie należy uwzględniać nie tylko formalne powołanie do organu, ale również funkcje rzeczywiście wykonywane przez daną osobę. Praktyka korporacyjna, zwłaszcza w jurysdykcjach takich jak Malta, pokazuje, że kluczowe decyzje zarządcze mogą być podejmowane przez osoby pełniące funkcje managing director, które niekoniecznie są członkami boardu, ale mają realny wpływ na działanie spółki.

Nie bez znaczenia jest również to, że art. 16 UPO ma na celu odróżnienie wynagrodzeń z tytułu zarządzania i nadzoru od np. świadczenia usług doradczych czy pracy najemnej. Jeśli dana osoba pełni trwałe, faktyczne funkcje zarządcze i reprezentacyjne, działa w imieniu spółki, a jej wynagrodzenie ma związek z zarządzaniem podmiotem, to ograniczanie zwolnienia wyłącznie do formalnych członków rady dyrektorów wydaje się rozmijać z celem tej regulacji.

#CIT #UPO #dywidenda #Malta #dyrektor #board #doradcapodatkowy #radcaprawny #TaxFighter #sporypodatkowe #JS

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Przewijanie do góry