Wielowątkowy spór z fiskusem w branży tekstylnej – wielowątkowy spór, uchylona decyzja i praktyczne wnioski dla podatników

Dzisiaj wielowątkowa (dotyczy zarzucanego podatnikowi oszustwa w VAT w branży tekstylno-odzieżowej).

🔹🔹🔹

Dyrektor IAS uchylił zaskarżoną przeze mnie decyzję Naczelnika UCS, który uznał podatnika za podmiot działający niestarannie – czyt. niedochowanie „magicznej” należytej staranności VAT (choć znaczna część uzasadnienia decyzji Naczelnika UCS odnosi się również do świadomości podatnika, dążącego (oczywiście zdaniem organu) wraz z innymi podmiotami – w tym z dostawcami – do wyłudzenia VAT.

Prawda, że ciekawy dualizm poglądów? Z uchylonej decyzji wynika, że można jednocześnie ustalić i nawet udowodnić (tak uważał organ pierwszej instancji) niedochowanie staranności przy weryfikacji rzetelności dostawcy (a więc mamy tutaj nieświadomość oszustwa) oraz świadomy udział w nielegalnym procederze.

No Szanowni Państwo NIE. Tak się nie da! Będę o tym przypominał do znudzenia.. Edukacji nigdy bowiem za wiele. Wskazywanie przez organ, na przestrzeni jednej decyzji, jednoczesnego niedochowania należytej staranności  i świadomego udziału w oszustwie popełnionym przy aktywności naszego dostawcy świadczy o wewnętrznej sprzeczności uzasadnienia wydanego rozstrzygnięcia. Jest to również mające istotny wpływ na wynik prawy naruszenie zasady swobodnej oceny dowodów – tutaj próżno poszukiwać logiki, nie ma co. Warto skupić się na czymś konstruktywnym.

Np. na dalszej analizie omawianego sporu (a czemu by nie, skoro jadę pociągiem na drugi koniec Polski i pomiędzy akapitami skargi kasacyjnej pisanej w sprawie maltańskiej (o której poczytacie w #12 odcinku Biuletynu #TaxFighter) chętnie powiem Wam co z niego wynika praktycznego dla innych podatników.

🔹🔹🔹

Dyrektor IAS poruszył też wątek przedawnienia i braku odniesienia się przez Naczelnika UCS do wydania decyzji po upływie standardowego – 5 letniego – terminu przedawnienia zobowiązania podatkowego podatnika.

Jedynie na marginesie powiem, że zagadnienie to zostawiłem sobie na pismo procesowe w trybie art. 200 § 1 Ordynacji podatkowej (Czemu? Czasami taktycznie po prostu warto).

W odwołaniu skupiłem się na innych aspektach…

🔹🔹🔹

Np. na dostrzeżonym przez Dyrektora IAS braku wystarczającego odniesienia się przez Naczelnika UCS do zastosowania w sprawie podatnika art. 165b § 3 pkt 2 Ordynacji podatkowej.

Przepis ten stanowi, że postępowanie podatkowe może być wszczęte także po upływie 6 miesięcy od zakończenia kontroli podatkowej, jeżeli organ podatkowy otrzyma informacje od organów podatkowych lub od innych organów, uzasadniające wszczęcie postępowania podatkowego.

To jest wyjątek! Pamiętajcie o tym. Zasada jest taka, że zainicjowanie postępowania z naruszeniem terminu 6 miesięcznego, o którym mowa w art. 165b § 1 Ordynacji podatkowej stanowi rażące naruszenie prawa, będące podstawą do stwierdzenia nieważności decyzji (naturalnie, słusznie, nie ma co polemizować).

No dobrze, to czemu w naszej sprawie Naczelnik UCS naruszył wskazane wyżej przepisy? A no dlatego, że nie posiadał żadnej nowej informacji pozwalającej na późniejsze zainicjowanie postępowania. Skończył kontrolę, minął ustawowy 6 miesięczny termin do zainicjowania postępowania i postępowania nie było.

Z kolei to wszczęte jeszcze kilka miesięcy później nie znajduje podstaw prawnych. Naczelnik UCS powołał w uchylonej decyzji okoliczność pozyskania informacji (ze swojej inicjatywy) już w toku zainicjowanego po czasie postępowania. Według mnie były to typowe działania organu dążącego w myśl zasady prawdy materialnej (art. 122 Ordynacji podatkowej) do ustalenia stanu faktycznego. Zachowania tego i pozyskanych informacji nie można jednak zakwalifikować do tych, które potrzebne są do wszczęcia postępowania podatkowego w trybie art. 165b § 3 Ordynacji podatkowej.

Jaki z tego wniosek? Sprawdzajcie, czy postępowanie podatkowe zostało wszczęte zgodnie z procedurą podatkową – art. 165b § 1 do nauczenia na pamięć!

🔹🔹🔹

No to idziemy dalej!

Dyrektor IAS uznał bowiem, że Naczelnik UCS nie zrealizował wytycznych z uprzedniej decyzji organu odwoławczego. Tak, Naczelnik UCS dostał już raz „cofkę” i został zobligowany do ustalenia określonych okoliczności i odniesienia się do zarzutów podatnika. Części wytycznych organu odwoławczego Naczelnik UCS jednak nie zrealizował. Jest to sytuacja, w której podatnik musi domagać się od organu odwoławczego wyciągnięcia konsekwencji. Tutaj one nastąpiły, a powiem Wam, że organy odwoławcze nie lubią jak organ pierwszej instancji „olewa” ich wytyczne. Warto to piętnować, bo organ podatkowy ma przekonać podatnika do swojego stanowiska i dążyć do ustalenia jak było w rzeczywistości.

Czego nie zrobił w przywołanej sprawie organ pierwszej instancji? Np. nie wystąpił do organów podatkowych lub celno-skarbowych (właściwych dla podmiotów biorących udział w transakcjach z podatnikiem) o dokumenty stanowiące źródło przytoczonych w zaskarżonej decyzji informacji, które zostały pozyskane z informatycznych baz danych.

Naczelnik UCS nie przesłuchał również pracownika podatnika, który był jednocześnie wspólnikiem jednego z podmiotów – wystawców zakwestionowanych faktur.

Z tej sprawy każdy podatnik powinien wyciągnąć kilka istotnych, praktycznych wniosków.

Po pierwsze – organ wydający decyzję po upływie standardowego terminu przedawnienia (5 lat) ma obowiązek jednoznacznie się do tego odnieść.

Po drugie – wszczęcie postępowania po upływie 6 miesięcy od zakończenia kontroli może nastąpić tylko wyjątkowo, na podstawie konkretnych, nowych informacji z zewnętrznych źródeł (art. 165b § 3 pkt 2 Ordynacji podatkowej).

Po trzecie – organy muszą realizować wytyczne organu odwoławczego i nie mogą ich ignorować.

Wreszcie po czwarte – zasada prawdy materialnej wymaga nie tylko formalnego działania, ale także rzetelnego pozyskiwania dowodów, m.in. poprzez zapytania do innych organów czy przesłuchanie kluczowych świadków, w tym osób zaangażowanych po stronie kontrahentów. Ignorowanie tych obowiązków to nie tylko naruszenie procedury lecz  często droga do uchylenia decyzji. Warto o tym pamiętać, budując strategię działania i linię obrony.

Przedstawiony problem dotyczy Twojej firmy? Toczysz spór z fiskusem? Nie musisz być z tym sam. Porozmawiajmy! Serdecznie zapraszam do kontaktu i rozmowy!

#TaxFighter #VAT #dowody #należytastaranność #podatki #doradcapodatkowy #radcaprawny #JS

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Przewijanie do góry